Pielgrzymka do Gniezna, sob 13 IV 2024

  • 11.00- zwiedzanie muzeum " Dziekanka" z przewodnikiem.
    Oprowadzenie po całym terenie szpitala z możliwością odwiedzenia cmentarza.
  • 13.00- Pałac w Modliszewke, gdzie podczas wojny mieścił się oddział szpitalny" Dziekanka"
  • 15.00- Msza Św. w kościele p.w. Św. Jakuba
  • 16.00- przemarsz w stronę "Dołów śmierci "z wiązanka i zniczami.
  • 17.00- cmentarz w Modliszewie- złożenie zniczy ofiarom II wojny światowej.

Pielgrzymka do Gniezna 14 III ? Tu chyba jest błąd i powinno być 13.04 lub 14.04 ?

Tak, poprawione, dziękuję.

Zapraszam p. @Ewa do komentowania. Tu wklejam, co dostałem na whatsapp:

W sumie w krainie samej Warty zginęło ok. 70 tys pacjentów nerwowo i psychicznie chorych, którzy leczyli się w szpitalach psychiatrycznych. Pan Karol ma dużą wiedzę i wielki zapraszany jest nawet do Niemiec, aby wykładać prelekcje dotykające tego tak naprawdę dla mnie też trudnego tematu. Ciągle dowiaduję się nowych rzeczy, które stanowią konkretne dowody na to, że te liczby mogą być jeszcze większe.

Witam,
W tym roku mija 20 rocznica odkrycia jednych z pierwszych “Dołów śmierci,” których przeznaczenie Pan Karol Sobierski- dziennikarz i lokalny historyk- opisał w swej książce pt." Zapomniana zbrodnia".

13 kwietnia (sobota) odbędzie się wyjazd do Gniezna upamiętniający ofiary nazistowskich zbrodni (akcji T-4), których miejsca pochówków (tzw. Doły Śmierci) zostały odkryte w 2004 r. Pomodlimy się nad Dołami Śmierci, w których pochowanych jest ok. 500 osób, nad którymi ich rodziny nie miały możliwości dotychczas się modlić.

Plan wygląda następująco:

11.00 - zwiedzanie muzeum " Dziekanka" z przewodnikiem.

Oprowadzenie po całym terenie szpitala z możliwością odwiedzenia cmentarza.

13.00- Pałac w Modliszewie ,gdzie podczas wojny mieścił się oddział szpitalny" Dziekanka"

15.00- Msza Św. w kościele p.w. Św. Jakuba

16.00- poczęstunek, kawa, herbata

17.00- przemarsz w stronę "Dołów śmierci "z wiązanką i zniczami

Naprawdę warto pojechać, chociażby dlatego, żeby zwiedzić i poznać nowe miejsca, które odkrywają przed nami konkretne dowody historyczne na temat " poligonu" holocaustu, jak również aby pomodlić się o zbawienie dusz niewinnych ofiar.

Prawdopodobnie będziemy jechać busem lub autokarem. To zależy, ile zgłosi się chętnych do wyjazdu osób. Są dwie rodziny, które planują pojechać samochodami.

Zapisy członków Stolicy Mądrości i sympatyków do Ewy Sutkowskiej pod nr tel: 694198567

Zapisy skautów, ich rodzin, czy akel do zastępowej Sówki, Teresy Sutkowskiej, pod nr telefonu: 579 825 082

Zapisy na wyjazd do 31.03.2024.

Koszt zależy od ilości osób. Trzeba opłacić przewodnika, koszty podróży i intencję mszalną. Myślę o sumie od 40 do 60 zł. Jedzenie we własnym zakresie.

Pozdrawiam serdecznie. Ewa Sutkowska

Witam serdecznie,

Na dzień dzisiejszy, na wyjazd do Gniezna jest ok. 15 osób. Jeśli są jeszcze osoby chętne, to proszę o kontakt do piątkowego wieczora.

Z tej racji, że to będzie długa droga i intensywny udział w proponowanych wydarzeniach, podajemy dwie opcje:

A) wyjazd do Gniezna i powrót tego samego dnia do Warszawy

B) wyjazd do Gniezna z noclegiem w Licheniu- powrót w niedzielę do Warszawy.

Proszę o wysyłanie sms( tel.694 198 567) z informacją A lub B.

Koszt A - paliwo: 30 zł+ 10 składka jedzeniowa + 20zł przewodnik= 60zł:
Koszt B - paliwo: 40 zł + 20 zł składka jedzeniowa + 20zł przewodnik+ 40zł nocleg w Licheniu= 120zł

Jedzenie będziemy przygotowywać na kuchenkach gazowych( mamy trzy sztuki) dzięki temu koszty wyżywienia będą tańsze.

P. De Klerck - wezmą pieczony chleb
P. Sutkowscy upieką kotlety z fileta dla każdego.

Kto jest chętny do upieczenia naleśników, to niech się zgłosi do Teresy.

Każdy bierze ze sobą słoik ulubionego dżemu i jednego ogórka i pomidora na wspólną sałatkę.

Plan do Gniezna- już podałam.

A Licheń jeszcze ustalamy. Będzie Msza Św. w sanktuarium i podchody terenowe związane z tematyką miejsca lub droga krzyżowa w obronie życia poczętego.

Z okazji Pierwszej rocznicy komunii Świętej Antka i Karoliny zapraszamy wszystkich na naleśniki ze śmietaną i z lodami . Powrót wieczorną porą.

Pozdrawiam serdecznie. Błogosławieństw .
Ewa i Waldek Sutkowskcy

2 polubienia

Strach się przyznać, ale ja nie byłem nigdy np. w Biskupinie.

Czy planowana jest np. wyprawa w tamte rejony śladami założycieli naszego Państwa?

Tak, być może na majówkę coś się uda zorganizować.







1 polubienie








1 polubienie

Majówka u nas już zajęta (1-5.05)…:⁠-⁠(

Minęło już siedem dni od naszego wyjazdu do Gniezna. Zostały po nim nie tylko zdjęcia, czy wiedza historyczna o charakterze formalnym i nieformalnym.
Pytania i refleksje, które ciągle rodzą się we mnie po tym wyjeździe sprawiły, że sięgnęłam po książkę św. JPII ’ Pamięć i tożsamość’. Przytoczę fragment, w którym autor ukazuje sens cierpienia, ‘’ bo każdy ból, każda słabość, kryje w sobie obietnicę wyzwolenia, obietnicę radości (…) Odnosi się to do każdego cierpienia wywołanego przez zło. Odnosi się także do ogromnego zła społecznego i politycznego jakiie wstrząsa współczesnym światem i rozdziera go- całe to cierpienie jest w świecie również po to, żeby wyzwolić w nas miłość, ów hojny i bezinteresowny dar z własnego “ja” na rzecz tych, których dotyka cierpienie. W miłości, która ma swe źródło w Sercu Chrystusa, jest nadzieja na przyszłość świata, Chrystus jest Odkupicielem świata " a w jego ranach jest nasze uzdrowienie"

1 polubienie

Pragnę sprostować informacje dotyczące planu 13.04 , który z przyczyn nie zawsze zależnych od nas, uległ modyfikacjom. Nie byliśmy w Pałacu w Modliszewie, ale udało się nam odwiedzić w to miejsce Muzeum Początków Państwa Polskiego.
Pragnę podziękować Panu przewodnikowi Arkowi Gaca za opowiedzenie nas po Muzeum szpitala w Dziekance. Brakowało nam czasu, aby poszukać odpowiedzi na nurtujące nas pytania. Kompetencja i serdeczność Pana przewodnika, skłoniły niektórych z nas do .zagłębiania tematu dotyczącego historii tego szpitala. Dziękuję również bardzo gościnnemu opiekunowi muzeum oraz członkowi stowarzyszenia Concordia i terapeucie odpowiedzialnemu za Dom" Anka", znajdującemu się na terenie szpitala. Ja poprosiłam o miejsce na piknik, a Pan Arek przygotował gzik, kiełbaskę z pyrkami i pyszne powidła z drożdżowym ciastem.Każdy z nas otrzymała prezenty uczynione przez podopiecznych . Dzieci ucieszyły torebki, poduszki, branzoletki, mydełka pięknie wykonwne w pracownich tego domu , w którym osoby psychicznie chore i ich rodziny otrzymują potrzebną im pomoc.Śmiało mogę stwierdzić, że doświadczyliśmy potrzebnej pomocy. nam pomocy, której udzielił Pan Artur Babik. Cudowne miejsce i kochani ludzie.
Wyjazd by się nie odbył, gdyby nie obecność szanownego ks.Konrada, który sprawował opiekę duchową i był otwarty na zmiany, gotowym do rozmowy, zarażał swym optymizmem. Dziękuję także wspaniałym kierowcom ::mojemu mężowi Waldkowi, , Michałowi De Klerck. Jakubowi Droniow .Dziękuję każdemu i każdej z Was za zaufanie i wspólną przygodę

1 polubienie

Dzięki Ewo za ten wpis. Uświadomiłaś mi, że PRZYGODA i ODKRYWANIE to wyrazy zbyt mało ‘wytłuszczone’ w oficjalnych materiałach na temat działalności **Stolicy M.**:slightly_smiling_face:.